ℜradices.info
Strona głównaSłówkaBajki greckieRefleksjeArchiwumradices@radices.infoTwitter @radices_info
2021-01-31 | ὑπωπιάζω

Kojarzycie natrętną wdowę (Łk 18,1-8)? W tym kontekście spytano mnie kiedyś jak jest „natrętny” po grecku – odpowiedzi można by mnożyć, ważne jednak jest to, że pomimo używanego czasami określenia „natrętna wdowa”, Łukasz nigdy jej tak nie nazywa. Są natomiast dwa czasowniki, które BT5 tłumaczy jako „naprzykrzać się” (παρέχω) i „zadręczać” (ὑπωπιάζω). Dzisiaj o tym drugim, bo wydaje mi się, że jest ciekawszy.

Tekst (Łk 18,5b)

[pl]BT5żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie
[pl]SSPNiech w końcu przestanie przychodzić i mnie zadręczać
[pl]BWby w końcu nie przyszła i nie uderzyła mnie w twarz
[pl]BJWaby na ostatek przyszedszy, nie lżyła mię
[pl]BGaby na ostatek przyszedłszy, nie była mi ciężką
[ἑλ]NTGἵνα μὴ εἰς τέλος ἐρχομένη ὑπωπιάζῃ με
[ἑλ]TRἵνα μὴ εἰς τέλος ἐρχομένη ὑπωπιάζῃ με
[la]Vlgne in novissimo veniens suggillet me
[la]NVlgne in novissimo veniens suggillet me
[en]KJVlest by her continual coming she weary me
[en]NRSVso that she may not wear me out by continually coming
[it]CEIperché non venga continuamente a importunarmi
[it]NRvperché, venendo a insistere, non finisca per rompermi la testa
[it]DDche talora non venga tante volte che alla fine mi stanchi

Gramatyka

Co ciekawe, BT5 – jako jedyne z przytoczonych powyżej tłumaczeń – interpretuje εἰς τέλος jako „bez końca”, ale to raczej kwestia składni. Jeśli kogoś interesuje, to dajcie znać. Dzisiaj o ostatnim czasowniku w wersecie, ὑπωπιάζῃ. Pojawiająca się na końcu -ῃ zdradza tryb łączący (coniunctivus), który jest skutkiem użycia spójnika ἵνα μή, „aby nie”. Ważny jest też czas gramatyczny – teraźniejszy (praesens), który w trybie łączącym wskazuje na aspekt czasownika: czynność jest ciągła albo powtarzana (tak BT5, SSP, BJW i BG) a nie jednorazowa (tak BW). Strona czynna, podmiot jest w 3. osobie liczby pojedynczej i jest jasne, że chodzi o wdowę.

Użycie w Biblii

Wystarczy porównać różne tłumaczenia, żeby zdać sobie sprawę, że znaczenie tego czasownika nie jest oczywiste. Przede wszystkim jest to czasownik, który występuje rzadko. Poza Łk 18,5b w Nowym Testamencie pojawia się tylko raz, w 1 Kor 9,27a:

[pl]BT5lecz poskramiam moje ciało i biorę je w niewolę
[pl]SSPale biorę w karby i opanowuję swoje ciało
[pl]BWAle umartwiam ciało moje i ujarzmiam
[pl]BJWale karzę ciało moje i w niewolą podbijam
[pl]BGAle karzę ciało moje i w niewolę podbijam
[ἑλ]NTGἀλλ᾽ ὑπωπιάζω μου τὸ σῶμα καὶ δουλαγωγῶ
[ἑλ]TRἀλλ᾽ ὑπωπιάζω μου τὸ σῶμα καὶ δουλαγωγῶ
[la]Vlgsed castigo corpus meum et in servitutem redigo
[la]NVlgsed castigo corpus meum et in servitutem redigo
[en]KJVBut I keep under my body, and bring it into subjection
[en]NRSVbut I punish my body and enslave it
[it]CEIanzi tratto duramente il mio corpo e lo trascino in schiavitù
[it]NRvanzi, tratto duramente il mio corpo e lo riduco in schiavitù
[it]DDanzi, macero il mio corpo, e lo riduco in servitù

No cóż, można dojść do wniosku, że to porównanie niewiele pomaga: na pewno mowa jest o czymś niezbyt przyjemnym. Jako ciekawostkę warto zwrócić uwagę na formę czasownika – 1. osoba liczby pojedynczej, tryb oznajmujący, czas teraźniejszy, strona aktywna: dokładnie taka, jaką można znaleźć w słownikach. Grecki Stary Testament również nie jest w stanie nam pomóc – ten czasownik nie występuje tam ani razu. Spróbujmy zatem sięgnąć do etymologii…

Etymologia

Dość łatwo zauważyć, że czasownik zaczyna się od przedrostka ὑπ-, który pochodzi od przyimka ὑπό. Można pomyśleć, że połowa pracy zrobiona, wystarczy znaleźć znaczenie czasownika, do którego przedrostek jest dołączony i gotowe! Tylko gdzie ten czasownik… ω po π powstała z połączenia ο z przyimka z pierwszą samogłoską poszukiwanego czasownika. Zgodnie z zasadami łączenia samogłosek ο + ? > ω tylko w kilku przypadkach: α, η i ω (nota bene: ο + ο > ου). Wszystko fajnie, tylko nie znalazłem w słowniku ani απιαζω, ani ηπιαζω, ani ωπιαζω – co robić, jak żyć?

Po pierwsze nie panikować! Otóż ὑπωπιάζω jest nie tyle efektem połączenia prostszego czasownika z przedrostkiem, co raczej czasownikiem pochodzącym od rzeczownika ὑπώπιον, który jest efektem połączenia – jakżeby inaczej – przedrostka ὑπο- z rzeczownikiem ὤπιον, który z kolei jest zdrobnieniem od ὤψ, w którym z kolei warto zauważyć temat οπ-. I jesteśmy w domu!

To teraz wróćmy krok po kroku do początku:

  • wspomniany temat οπ- pojawia się w wielu słowach, m.in.:
    • niektórych formach używanych w odmianie czasownika ὁράω („widzieć”: czas przyszły ὄψομαι, perfectum ὄπωπα, aoryst ἐπόψατο);
    • czasownik ὀπτάνομαι/ὀπτάζομαι („być widzianym”); ὀπτεύω („widzieć”); ὠπἀζομαι („patrzeć na coś”);
    • rzeczowniki ὄψ („spojrzenie, wzrok”); ὄψις („widzenie, patrzenie”, pl. „oczy”); ὀπωπή („widzenie”, „wygląd zewnętrzny”, „wzrok”, „gałka oczna”, pl. „oczy"); ὀπτήρ („wypatrujący, szpieg”, „świadek”); ὀπτήρια („dary dziękczynne za ujrzenie kogoś”); ὠπή („widzenie, ujrzenie”, „wejrzenie, wygląd”); ὀπασία („widzenie”, „wizja”, „widok”);
    • przymiotniki ὀπτός („widoczny, widzialny”); ὀπτικός („dotyczący widzenia, wzroku”);
    • form pochodnych powstałych przez dodanie przyrostków nawet nie próbuję wymieniać (chociaż jak coś pojawi się w innych tekstach biblijnych, to pewnie tutaj też dorzucę)…
    • natomiast warto zwrócić uwagę chociażby na znaną nieco lepiej dioptrię, optykę, optyka, autopsję i optometrię;
  • ὤψ to „wzrok, oblicze, wyraz twarzy”, ale też „oczy” (w liczbie mnogiej);
  • ὤπιον ma oczywiście podobne znaczenie;
  • ὑπώπιον, oznacza to, co znajduje się pod-wzrokiem, pod-oczami: „część twarzy pod oczyma”, używane jednak często z konkretnym znaczeniem: „podbite oko”, a więc również ogólnie „siniec” i metaforycznie „plama, hańba”;
  • zatem ὑπωπιάζω to nic innego jak „podbić komuś oko”. Well, that escalated quickly.

Słowniki

Spójrzmy do słowników, na początek polskie podwórko: Słownik grecko-polski pod redakcją prof. Z. Abramowiczówny podaje dwa znaczenia:

  1. „podbić komuś oko, pass. mieć podbite oczy” (jako przykład podane jest ὑπωπιασμέναι z „Ar. Pax 541” – wrócimy do tej magii w kolejnym odcinku)
  2. met. dręczyć, umartwiać” z dopełnieniem τὸ σῶμα występującym w „NT” (my już nawet wiemy gdzie dokładnie: 1 Kor 9,27a) oraz „naprzykrzać się, dokuczać”, jak w „Ev. Luc. 18,5” – to też już nie jest żadna zagadka (Łk 18,5b).

Legendarny LSJ nie powie wiele więcej:

  1. „strike one under the eye, give him a black eye; Pass: have a black eye”, poza znanym już Ar.(ystofanesem)Pax541 podaje dwa kolejne przykłady: „Arist.Rh.1413a20” oraz „D.L.6.89” (również w kolejnym odcinku);
  2. metaph., bruise, mortify (…); also, annoy greatly, wear out, τινα” – jako przykłady użyte są dwa znane już miejsca biblijne, oba zacytowane precyzyjnie (odpowiednio „1 Ep.Cor.9.27” i „Ev.Luc.18.5”) oraz jeden nowy, „Plu.2.921f”.

Włoski Rocci również nie sili się na oryginalność:

  1. „percuoto in faccia; pesto sotto gli occhi, gener. ammacco; percuoto, p. anche allividisco per le percosse” (przykłady to znany już „Ar. Pax, 541”, ogólnie tylko wspomniany „Arst.” (=Arystoteles) oraz dla formy -ωπιάσήν „Di. L. 6, 89” znany również z LSJ;
  2. „vesso; maltratto; affliggo; tormento” i przykłady, które nikogo nie dziwią: „NT. 1 Cor. 9,27, Luc 18, 5; Plut. M. 921”.

A gdyby kogoś zastanawiały te podobieństwa, to żeby była jasność: LSJ jest spośród tych słowników najstarszy. Tak tylko mówię.

Dla kompletu jeszcze tylko krótka wycieczka po słownikach biblijnych, gdzie dość nieoczekiwanie pojawiają się całkiem nowe rzeczy:

  • „mały” Popowski: „1. dosł. kręcić się przed oczami; stąd naprzykrzać się, dręczyć kogoś, z acc.; 2. podbijać oko komuś; stąd met. umartwiać, dręczyć coś, z acc.”;
  • BDAG: „1. to blacken eye, give a black eye, strike in the face (…); 2. to bring someone to submission by constant annoyance, wear down (…); 3. to put under strict discipline, punish, treat roughly, torment (…)”.
  • Buzzetti: „importunare, stancare (qlcu.), sottoporre a dura disciplina oppure trattate duramente”.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że słowniki biblijne mają tendencję do dopasowywania znaczenia danego słowa do założonego wcześniej znaczenia tekstu, ale to temat na zupełnie inną opowieść… może kiedyś…

Tak czy inaczej wszystko jest jasne. Pozornie. Tak czy inaczej, pozostaje kwestia obiecanych przykładów użycia ὑπωπιάζω w grece niebiblijnej (tym bardziej, że nikt nie chce ulec sofizmatowi etymologicznemu, prawda?) – ale to, jak już powiedziałem, w kolejnym odcinku…